Potrzebuję korepetycje matematyka, bo nie widzę przestrzennie.

Wiele osób świetnie liczy i rozwiązuje zadania, ale gdy przychodzi do geometrii stają w miejscu. Niezależnie czy chodzi o trygonometrię czy geometrię przestrzenną, gubią się w gąszczu nazw (cięciwa, średnica, promień) i zależności wzorów. Często wręcz nie widzą określonych przestrzeni czy krawędzi. Co wtedy?

Najlepiej cofnąć się do początku i przerobić z korepetytorem materiał geometryczny od podstaw. Bardzo możliwe, że braki wynikające z szybkiego lub niepełnego przejścia przez podstawy geometrii wychodzą teraz.

U niektórych osób problem dotyczy wyobraźni przestrzennej lub szerzej inteligencji przestrzennej. Jeśli korepetycje z matematyki mają pomóc, to nie można się tak łatwo poddawać. Okazuje się, że inteligencję przestrzenną można wyćwiczyć. Świetnym przykładem są tu taksówkarze, którzy ćwicząc się w jeździe po mieście rozwijali tylną część hipokampu potrzebnego do orientacji w terenie. Dlatego oprócz powrotu pod podstaw geometrii być może należy pobawić się układankami, klockami lub pograć na komputerze choćby w grę tetris.

Nie potrzebuję korepetycji matematyka, bo nie rozumiem tylko jednego tematu

Uwierz nam – potrzebujesz. Królowa nauk nie wybacza. Może zdarzyć się tak, że w czasie roku szkolnego dopadnie Cię choroba i opuścisz 2 tygodnie lekcji. Jeśli opuścisz WF, to prawdopodobnie nie będzie większej szkody. Jeśli opuścisz język polski, to zawsze możesz nadrobić zaległości z wiersza czy lektury w późniejszym czasie. Jednak z matematyką jest inaczej. Program nauczania matematyki jest tak ułożony, że jedno wynika z drugiego. A potem z drugiego trzecie, z trzeciego czwarte itd. Jeśli w tym łańcuszku zabraknie jakiegoś elementu, to dalsza konstrukcja będzie walić. Załóżmy, że dziecko doskonale opanowuje tabliczkę mnożenia jednak jest nieobecne na lekcji podczas omawiania ułamków. Jeśli nie nadrobi tematu ułamków choćby poprzez ekorepetycje z matematyki, to później ilekroć natrafi na ułamki będzie mieć problemy z całym materiałem, np. geometrią, algebrą czy prawdopodobieństwem.

Potrzebuję korepetycje matematyka, bo mam problemy z szybkim liczeniem

Umówmy się, że w dzisiejszym życiu nie wiele jest sytuacji kiedy wymaga się od nas błyskawicznego liczenia w pamięci. A kalkulator jest w każdym telefonie na wyciągnięcie ręki. Jednak podczas egzaminów z matematyki nie zawsze można korzystać z kalkulatora, a najważniejszym jest oddanie poprawnie rozwiązanego zadania przed upływem wyznaczonego czasu. Osobom, które mają problemy z szybkim liczeniem zdecydowanie polecamy korepetycje z matematyki online. Jednakże należy poszukać korepetytora, który nie skupi się na przekazywaniu wiedzy, ale trenowaniu samej umiejętności liczenia. Taki korepetytor powinien opracować indywidualny zestaw ćwiczeń, a następnie monitorować postępy. Od Ciebie zaś wymagana jest współpraca w opracowaniu metodyki ćwiczeń, a następnie regularne ćwiczenie. Najlepiej, gdy ćwiczenie jest w formie zabawy, np. jak karty grabowskiego.

Potrzebuję korepetycje matematyka, bo nauczyciel jest głupi/zły/beznadziejny

Od razu prostujemy –  z pewnością nie jest głupi/zły/beznadziejny. Jesteśmy ludźmi. Funkcjonując w społeczeństwie do wymiany myśli, potrzebne są relacje. Jeśli nie lubimy jakiegoś kolegi, to nie zamienimy z nim kilku zdań i nie wymienimy się myślami. Podobnie jest z nauką. Jeśli nie lubimy jakiegoś nauczyciela, to może nam to skutecznie obrzydzić nie tylko matematykę, ale angielski, polski czy inny przedmiot. Co nie oznacza, że nauczyciel jest zły. Po prostu nie ma relacji między nauczycielem, a uczniem. Dlatego jeśli nie planujesz zmiany nauczyciela, przenosin do innej klasy czy zmiany szkoły, to rozpocznij równolegle z nauką w szkole korepetycje z matematyki (cena może być tu psychologiczną barierą, bo nauka w szkole jest darmowa, ale pomyśl o tym jak o inwestowaniu w siebie). Wtedy zadzieją się 2 rzeczy. Pierwsza: jako uczeń nie będziesz mieć zaległości. Druga: dotychczasowy nauczyciel widząc Twoje postępy zmieni zdanie na temat jego wiedzy, co powinno polepszyć wasze relacje.